Żegnamy głuchego świadka historii

Żegnamy głuchego świadka historii. Dotarła do nas smutna informacja o śmierci pana Franciszka Grygorcewicza, z którym we wrześniu 2017 roku mieliśmy okazję przeprowadzić wywiad w ramach projektu „Historia Migana”.

Franciszek Grygorcewicz zmarł w niedzielę 16 listopada 2025 roku, przeżywszy 92 lata. Pogrzeb odbędzie się dziś w kaplicy na Nowym Cmentarzu przy ul. Ofiar Katynia w Oławie.

Franciszek Grygorcewicz urodził się 5 marca 1933 r. we wsi Niwno na Białorusi i od urodzenia był osobą niesłyszącą. W czasie II wojny światowej, w wieku 8 lat, trafił do niemieckiej niewoli, do obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu. Po wojnie, w maju 1945 roku, osiadł w Oławie na Dolnym Śląsku. Tutaj też założył rodzinę i mieszkał do kresu swoich dni. Jego życie naznaczone było ciężką pracą na roli. Przez 35 lat pracował również jako stolarz w fabryce w Jelczu. Pasjonował się wędkarstwem.

Przypominamy wywiad z małżeństwem Państwa Grygorcewiczów, który przeprowadził założyciel Fundacji FONIS – ks. Tomasz Filinowicz. W filmowym nagraniu z napisami znajdziecie krótki zarys historii życia Świadka historii, którego dziś żegnamy. Jak mówi bohater wywiadu jego życie nie należało do łatwych, ale udało się je przeżyć godnie. Do ciekawostek zaliczyć fakt, że był pierwszym głuchych pracownikiem Jelczańskich Zakładów Samochodowych.

Dziś, gdy żegnamy głuchego świadka historii, zapraszamy do oglądania wywiadu. Polecamy zmarłego Franciszka Grygorcewicza serdecznej pamięci oraz modlitwie.

Accessibility Toolbar