MIGiem nad morze – cel osiągnięty
MIGiem nad morze – cel osiągnięty. Jak informowaliśmy Was w miniony piątek (MIGiem nad morze) nasz wolontariusz Arek wyruszył na rowerową wyprawę nad morze. Po długim czasie przygotowań i pracy logistycznej w słoneczny piątkowy poranek cyklista wystartował z wrocławskiego Ostrowa Tumskiego. Pożegnało go kilka zaprzyjaźnionych osób, zaś ksiądz Tomasz – wrocławski duszpasterz niesłyszących – pobłogosławił na drogę.
Podczas kolejnych dni rowerowej podróży Arkadiusz odwiedził wiele ciekawych miejsc. Każdego wieczora podsyłał nam porcję barwnych zdjęć. My zaś publikowaliśmy je na naszym profilu facebookowym. Dzięki temu zainteresowani mogli na bieżąco śledzić przygody naszego śmiałka. Okazało się, że w środowisku osób niesłyszących i słabosłyszących było naprawdę spore zainteresowanie tą inicjatywą. Liczne komentarze pokazały, że wielu ludzi kibicowało, by udało się osiągnąć zamierzony cel.
We wtorkowy wieczór Arek dotarł do Pustkowa, do Bałtyckiego Krzyża Nadziei, który był wskazany jako cel projektu MIGiem nad morze. I choć pogoda w tym dniu nie rozpieszczała, to radość była wielka, bo udało się spełnić marzenie. Dzisiejszy dzień upłynął Arkowi na odpoczynku w Rewalu, zaś jutro pojedzie do Świnoujścia. Oczywiście rowerem. A stamtąd wróci nocnym pociągiem do domu.
Poniżej kilka zdjęć z tej niezwykłej wyprawy. Więcej znajdziecie na naszym profilu facebookowym.
Fundacja FONIS objęła patronatem projekt MIGiem nad morze i wsparła Arka zarówno na etapie planowania, jak i podczas trwania podróży. Za pomoc dziękujemy parafii świętego Kazimierza w Lesznie, siostrom Służebniczkom Maryi w Szamotułach, Domowi Miłosierdzia Bożego na Roli oraz Domowi Wczasowemu „U Anny” w Rewalu.