MIGiem nad morze
MIGiem nad morze. Dziś o poranku nasz niesłyszący wolontariusz Arkadiusz wystartował na rowerową wyprawę. Celem eskapady jest Morze Bałtyckie, a dokładniej jego zachodnie wybrzeże. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to we wtorek 17 sierpnia dotrze do Rewala.
Jak mówi Arek, pomysł podróży rowerem nad morze dojrzewał dość długo. Po konsultacjach z lekarzami, zapadła decyzja: „Jadę!”. Wraz z podjęciem decyzji rozpoczął się okres przygotowań. Równolegle z treningiem kondycyjnym trwały prace logistyczne. Zgromadzenie odpowiedniego sprzętu i dokładne zaplanowanie trasy przejazdu wymagało również nieco wysiłku. I tu z pomocą przyszła Fundacja FONIS, która pomogła w takim wytyczeniu trasy, aby uniknąć dużego natężenia ruchu drogowego oraz dać możliwość zobaczenia ciekawych miejsc. Nasza fundacja zadbała również o zorganizowanie noclegów na trasie rowerowej eskapady. Dzięki temu nasz jadący MIGiem nad morze Arkadiusz będzie mógł wypocząć każdego dnia w dość komfortowych warunkach.
Dziś na start, czyli na wrocławski Ostrów Tumski, przybyło kilka zaprzyjaźnionych osób, które wspierały go także na etapie przygotowań do wyprawy. Wśród nich był również wrocławski duszpasterz osób niesłyszących – ks. Tomasz Filinowicz, który udzielił błogosławieństwa na drogę.
Na zakończenie każdego dnia wyprawy Arek prześle nam krótką relację z tego, co danego dnia się wydarzyło na trasie. My zaś będziemy ją publikować na profilu facebookowym Fundacji FONIS. Zaglądajcie zatem do nas i trzymajcie kciuki.
